Co NAPRAWDĘ znaczy termin: tłumaczenia specjalistyczne

  • 19 marca 2015

Dla osób niezwiązanych na co dzień z rynkiem tłumaczeń nie zawsze oczywiste jest, że tłumaczenie niektórych tekstów może trwać dłużej i wiązać się z większymi kosztami. To niemalże reguła, gdy w grę wchodzą tłumaczenia o charakterze specjalistycznym. W przypadku takich zleceń Klient, musi zazwyczaj liczyć się z tym, że do stawki podstawowej zostanie doliczone 25-35 procent w zależności od stopnia skomplikowania tekstu.

 

[space_80]

Tłumaczenia specjalistyczne to wyścig z czasem, nie z jakością

Tłumaczenie specjalistycznego tekstu jest często wyzwaniem samym w sobie, jednak dla zawodowych tłumaczy to chleb powszedni. Nie przerażają ich piętrzące się na biurku sterty dokumentów, ani zbliżające się terminy oddania przetłumaczonego materiału. Gładko przechodzą od tłumaczeń bilansów finansowych do wierszy kodu html, specjalistycznej nomenklatury farmaceutycznej czy budowlanej. Zawodowy tłumacz potrafi sobie poradzić z każdym tematem, a jedyne, czego potrzebuje, to sprzymierzeńca w postaci właściwego słownika, przeglądarki internetowej oraz rozsądnie zaplanowanego czasu.

Warto wiedzieć, że osoba starająca się dokonać wiernego przekładu z języka dokumentu na język właściwy dla zlecenia, dba nie tylko o zachowanie spójności z oryginałem. Często w ciągu zaledwie kilku godzin musi przyswoić lub zweryfikować wiedzę, która jest niezbędna dla zachowania poprawności merytorycznej. Tłumacz po kilku latach przepracowanych w zawodzie staje się “omnibusem” wyspecjalizowanym w kilku wąskich dziedzinach i bardzo cenionym na danym rynku.

 

Tłumacz omnibus w akcji

Osoba wyspecjalizowana w danej dziedzinie, o wieloletnim doświadczeniu i sprawnym warsztacie jest w stanie realizować zlecenia niemalże z dnia na dzień, bez konieczności odbywania eksperckich konsultacji. Czy można zaufać tekstowi tłumaczenia specjalistycznego mając świadomość, że całość została przełożona przez tłumacza nie eksperta? Oczywiście! Tłumacze zajmujący się wybranymi dziedzinami zazwyczaj są albo wyspecjalizowani w temacie, którym się zajmują, lub przez lata przeczytali tyle tekstów, że ich wiedza teoretyczna  jest porównywalna do kierunkowego wykształcenia akademickiego.

W wyjątkowych przypadkach tekst o charakterze specjalistycznym jest konsultowany z ekspertami danych dziedzin, tj. pracownikami naukowymi lub dziennikarzami zajmującymi się merytorycznie danym tematem. Podobne działanie to szczyt profesjonalizmu i perfekcji, który jednak słono kosztuje. Nie jest też zwykle koniecznością, ponieważ tłumaczeń specjalistycznych nie podejmują się osoby, które nigdy wcześniej nie miały styczności z danym zakresem wiedzy.

 

Wiedza, doświadczenie i czas. Zanim oddasz swój tekst do tłumaczenia, upewnij się, że tłumacz dysponuje każdym z tych atutów.

Wiedza jest bezcennym zasobem, który zwykle posiadają osoby z bogatym doświadczeniem. To  oczywiste, jednak nie każdy zdaje sobie z tego sprawę. Owszem, klient regulując rachunek za przekład dokumentu, płaci za swoje zlecenie, które może zobaczyć w fizycznej postaci, ale również za to, czego zobaczyć nie może. Świadomość tego, że tłumacz spędził całe lata w branży stając się coraz lepszym specjalistą znajduje się zwykle poza postrzeganiem usługodawcy. To właśnie staż tłumacza jest czynnikiem decydującym zarówno o jakości przekładu, poprawności merytorycznej oraz czasie wykonania zlecenia. Szukając odpowiedniego specjalisty nie warto więc szukać najtańszych opcji. Czy nie lepiej poświęcić ten czas, by znaleźć kogoś, kto może pochwalić się odpowiednimi kwalifikacjami?